Licznik przedpłatowy – dla kogo najlepszy?

Licznik przedpłatowy - zdjęcie licznika przepłatowego

Licznik przedpłatowy – dla kogo?

Niektórzy z nas lubią mieć pełną kontrolę nad swoimi wydatkami. Cenią sobie niezależność i chcą związywać się na lata umowami z różnego rodzaju sprzedawcami. Tak więc czy mamy możliwość z wyprzedzeniem zaplanować sobie wydatki związane z opłatami za energię elektryczną? Zdecydowanie tak i to już od prawie 10 lat, a wszystko przy pomocy licznika przedpłatowego.

Co to jest licznik przedpłatowy?

Jego pełna nazwa to przedpłatowy układ pomiarowo-rozliczeniowy. Ma on zastosowanie przy rozliczaniu za dostarczoną energię elektryczną, ale również za paliwo gazowe i ciepło. Jest to licznik działający na zasadzie pre-paid (z języka angielskiego pre- przed, paid- opłacony). Oznacza to, że prąd do naszego mieszkania lub domu dostarczony jest po jego wcześniejszym doładowaniu. Sami decydujemy za jaką kwotę tego dokonamy i na jaki okres czasu. Czyli schemat jest taki sam, jak w przypadku telefonów na kartę. Zużywamy tyle, ile mamy na koncie, nie mogąc przekroczyć tej sumy.

Na początku nie cieszył się on dobrą sławą, ponieważ zakładany był przez dystrybutorów prądu dłużnikom i niesolidnym płatnikom. Wystarczyło, że dwa razy w ciągu roku nie zapłaciliśmy rachunku za energię elektryczną w odpowiednim terminie. Na szczęście te czasy minęły i coraz więcej indywidualnych odbiorców, a także małych firm decyduje się na jego posiadanie. Na Zachodzie, w szczególności w Wielkiej Brytanii to już standard.

Jak doładować licznik przedpłatowy?

Zakup energii elektrycznej odbywa się różnie, w zależności od dostawcy. Możemy to zrobić:

  • przez internet (wypełniając internetowy formularz, znajdujący się na stronie dostawcy),
  • elektroniczne biuro obsługi klienta (tzw. eBOK),
  • przez telefon,
  • w punkcie płatności i doładowań,
  • na stacji benzynowej czy w sklepie, z którym sprzedawca ma podpisaną umowę.

Jak odbywa się cała procedura? Nie jest skomplikowana, wraz z licznikiem dostajemy kartę z kodem kreskowym. Jest ona niezbędna przy zakupie prądu. Po jego transakcji otrzymujemy kod cyfrowy, który następnie wpisujemy za pomocą klawiatury na liczniku przedpłatowym. Aktualizacja stanu konta w takim wypadku następuje natychmiast. Przy uiszczeniu opłaty przelewem bankowym, z którym dostawca ma umowę, trwać będzie do 15 minut. A gdy nie ma takiej umowy, dostęp do prądu będziemy mieli w następnym dniu roboczym.

Gdzie i kiedy można zamówić licznik przedpłatowy?

W sytuacji, kiedy sami zdecydujemy się na tego rodzaju licznik, powinniśmy wystąpić z taką prośbą do dostawcy energii elektrycznej. W swojej ofercie ma go np. Energa. Wymiana licznika energii elektrycznej w domu wiąże się z kosztami. Wynoszą one od 350 do 500 złotych dla odbiorców układu pomiarowo-rozliczeniowego jednofazowego i od 600 do 800 złotych dla dwufazowego.

Inaczej sprawa wygląda, kiedy to przedsiębiorstwo energetyczne samo, na swój koszt, instaluje takie urządzenie. Co zazwyczaj jest tego powodem? Po pierwsze, zaleganie z zapłatą, przynajmniej dwa razy do roku. Po drugie, brak tytułu prawnego do nieruchomości lokalu lub obiektu. Po trzecie, jeżeli odbiorca użytkuje dany lokal uniemożliwiając cykliczne sprawdzenie licznika.

Dla kogo licznik pre-paid stanowi idealne rozwiązanie?

Na pewno dla wszystkich tych, którzy chcieliby zaoszczędzić, ponieważ mając ograniczoną pulę pieniędzy na koncie, bardziej zwracamy uwagę na to jak ją spożytkujemy. Może to być dużym udogodnieniem dla osób, które dysponują mniejszym budżetem domowym. Łatwiej im będzie zrobić zakup za kilka mniejszych sum niż od razu zapłacić za prąd kilkaset złotych.

Jest to także idealne rozwiązanie dla właścicieli mieszkań na wynajem. Unikną w ten sposób długów, które narobili im nieuczciwi najemcy. Bardzo często słyszymy o takich historiach, więc lepiej zawczasu się zabezpieczyć. Jest to tak samo dogodna sytuacja dla samych lokatorów: osobiście zarządzają swoim zużyciem prądu, a ponadto licznik zabezpieczony jest przed ingerencją osób trzecich.

Jego instalacja doskonale sprawdzi się w garażu lub domku letniskowym. Za energię elektryczną będziemy płacić tylko w momencie użytkowania takiego pomieszczenia. Nie musimy martwić się rachunkami przez cały rok.

Zalety licznika przedpłatowego

Jest ich całkiem sporo. Przede wszystkim ułatwione gospodarowanie zużyciem energii elektrycznej w domu lub małej firmie. Ceny prądu nie ulegają zmianie pomimo następujących podwyżek w międzyczasie, dodatkowo nie mamy rachunku z prognozą (więcej pieniędzy dla nas). Możliwość zakupu prądu przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.

Należy też podkreślić, że to rozwiązanie najwygodniejsze dla właścicieli mieszkań pod wynajem. Nie trzeba w tych przypadkach dokonywać cesji umowy o sprzedaż energii. Nie ma też możliwości, aby lokator zadłużył nas w firmie energetycznej. Jeśli nie będzie doładowywał licznika, to po prostu nie będzie miał energii elektrycznej.

Wady licznika przedpłatowego

Wadą jest ciągłe kontrolowanie urządzenia, aby nie zostać bez prądu w najmniej oczekiwanym momencie. Również opłata za jego zainstalowanie jest całkiem spora.Chociaż mamy dwie możliwości jej uregulowania: jednorazowo, przy zawarciu umowy lub rozkładając ją na raty.

Minusem jest też doliczana prowizja dla sprzedawcy prądu za każde doładowanie. Dlatego cena miesięczna prądu z licznikiem przedpłatowym może być wyższa niż ta z tradycyjnej oferty. Trzeba pamiętać, że w tym przypadku raczej uczymy się kontroli wydatków niż uzyskujemy większe oszczędności.

W tym przypadku mały jest również wybór opcji. Taryfy dla domu tutaj są najczęściej zawężone do opcji G11. Czyli przez całą dobę płacimy tę są mą stawkę za prąd.

Posiadając licznik przedpłatowy będziemy baczniej zwracać uwagę na to, w jaki sposób korzystamy z energii elektrycznej i co możemy zrobić, aby jej nie marnować.

fot. enerad.pl