Na pewno tak jak ja nie lubicie przepłacać za prąd. Dzięki liberalizacji rynku energii elektrycznej, od 2007 możemy swobodnie wybierać sprzedawcę prądu. Ale to nie jest aż takie proste jak się może wydawać. Sprzedawców jest całkiem sporo, a do tego wyrastają jak grzyby po deszczu coraz to nowsi. Nawet Orange, które wcześniej zajmowało się komunikacją, czy Multimedia, która znana była głównie jako kablówka zaczeły sprzedawać prąd. No i jak tu nie dać się zwariować? Możemy odwiedzać strony poszczególnych sprzedawców prądu, analizować ich oferty, wczytywać się dokładnie w umowy i wyszukiwać wszystkie kruczki. Pewnie, ja tak na początku robiłem. Ale jednak jest to męczące i czasochłonne zajęcie. A jak wiadomo czas to pieniądz. Jest jednak łatwiejszy sposób, który odkryłem odkryłem dopiero po wielu godzinach marnowania czasu na samodzielne wyszukiwanie ofert – porównywarka cen prądu i gazu enerad.pl!
Takie porównywarki, to strony, które mają w swoim systemie oferty wszystkich (albo prawie wszystkich) sprzedawców energii elektrycznej i na bieżąco aktualizują ich oferty. Zatem wykonują za nas robotę, która musielibyśmy wykonać samemu chcąc zebrać wszystkie dane i je porównać. No ale jak działają takie porównywarki? Prosto – wybieramy, czy potrzebujemy prąd dla firmy czy dla domu, wpisujemy kod pocztowy, średnie zużycie energii na miesiąc i wyskakują nam oferty sprzedawców prądu.
Teraz zostaje ostatnia kwestia – z której porównywarki cen energii skorzystać? Bo jak się okazuje, to nie jest taka prosta kwestia. Takich porównywarek już trochę się narobiło. Przetestowałem większość z nich i mogę Was wyręczyć w wyborze. Testowane przeze mnie porównywarki cen prądu to m.in. kalkulator energii elektrycznej od URE, enerad.pl, energiadirect.pl i cenypradu.pl. Niestety prawie każda z tych porównywarek miała jakiś feler: nieaktualne ceny, powolne ładowanie, błędy techniczne lub nielogiczne porównywanie ofert. Np. kalkulator ure brał pod uwagę tylko ceny prądu za pierwszy rok, przez co pokazywał jako najtańszego sprzedawcę tego, który oferował bardzo tani rok pierwszy. Jednak po wyciągnieciu średniej z całego okresu obowiązywania umowy okazywało się, że ta oferta nie była już najlepsza. Jedyną porównywarką, która miała aktualne ceny, była najbardziej przyjazna użytkownikowi i działała bez zarzutu okazał się enerad.pl. Korzystam z niej już od prawie roku i zawsze mają aktualne ceny prądu. Zatem jeżeli chcecie zmienić sprzedawcę prądu, to z czystym sercem mogę polecić na ten moment tylko tą porównywarkę. Jakkolwiek cały czas sprawdzam, czy mają rzetelne informacje i mam rękę na pulsie, czy czasem nie ma jakieś nowej lepszej porównywarki, dlatego jeżeli coś się zmieni, to dam Wam znać!